Sieć sklepów "Zaraz wracam"

Znalazłszy chwilę czasu wpadłam "dosłownie na chwilę" do centrum handlowego. Nie z ochoty i przyjemności, raczej z konieczności - wszystko w jednym miejscu, potruchtam od punktu do punktu i kupię na miejscu wszystko w krótkim czasie. Ku mojemu zaskoczeniu sklepy, które wcześniej w tym miejscu widziałam zmieniły swoje marki. Gdzie się nie ruszyłam napotykałam sieć sklepów "Zaraz wracam". Generalnie nie wiem co oferuje ta marka, ale podbiła niemal całe centrum handlowe. Z zakupów nici - i tak musiałam biegać po tzw. wolnostojących. Ale spotkałam się tam nie tylko z szyldem, który oczekiwałam, ale również z uprzejmością i fachową obsługą. Dziękuję. Wyleczyłam się na jakiś czas z molochów. I tego każdemu życzę.