top of page
Szukaj

Oczy szeroko zamknięte

  • kpasiak
  • 17 sty 2015
  • 1 minut(y) czytania

To nauczka na przyszłość – brać okulary do sklepu. Wpadam do marketu – pieczywo, jakaś wędlina, trochę zieleniny i coś na wieczór. Zachciało mi się mieć czerwone wytrawne w liczbie jeden. Pełna półka - szpaczę i dobieram: czerwone….wytrawne…..najlepiej reserva……i chilijskie……cholera, szkoda, że okularów nie wzięłam. Coś wybrałam. Wracam do domu, zakładam okulary i co widzę??? Nie dość, że hiszpańskie, to jeszcze ESPERAL??? Hmmm… esperal w płynie – tego jeszcze nie grali. Włożyłam nie te okulary…… I jak tu się nie wkurzyć…?

Zona_wino2.jpg

 
 
 

Comentarios


Wybrane posty
Ostatnie posty
Archiwum
Tagi
Dołącz, zapraszam
  • Facebook Basic Square

© 2014 by Wkurzona Żona

 

 

 

Strona wykorzystuje pliki cookies. Witryna www.wkurzonazona.pl wykorzystuje  pliki cookies w celu jak najlepszej prezentacji treści w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że niektóre z nich będą zapisane na Waszym urządzeniu końcowym.  Możecie w dowolnym czasie dokonać zmian dotyczących ustawień cookies na swoim urządzeniu. Korzystanie z serwisu jest akceptacją powyższego.

bottom of page